niedziela, 26 maja 2013

Szkolne wpadki-Próby

Takk...wpadki z prób do wtorkowego przedstawienia.

WPADKA 1.
Grałam Lbusa Pimpe ;) (pełna nazwa nienapisana ze względu na niebezpieczeństwo odkrycia że jesteśmy pegasis) i była scena herbatki z Serweru* (bezpieczeństwo-patrz wyżej) i zamiast ,,Kto wsypał soli do mojej herbaty" powiedziałam ,,Kto wlał herbaty do mojej soli" :D

WPADKA 2.
Była scena walki i na scene wyskoczyły dziołchy które miały udawać Kwiatuszki ;) I Grzechs(bezpieczeństwo itd...) zapomniał tekstu i gadał ,,Bierzcie ją" zamiast ,,Bierzcie go" xD

WPADKA 3.
Puszczaliśmy muzyke, no i mama jednego takiego jest katechetką. I na tym samym pendrive było jakieś nagranie chyba na lekcje religii i ważna scena a tu ,,Jezus Chrystus mówi..." to chyba była modlitwa albo przypowieść :D

WPADKA 4.
Była scena co ja byłam przebrana z Lbusa i założyłam sztuczne okulary (bez szkieł)  drugą stroną i łaziłam tak przez 5 minut zanim się skapnęłam że żyłke od szkiełka mam u góry.

WPADKA 5
Chyba Szymk nie wiedział co powiedzieć i się po prostu śmiał, potem cała klasa się śmiała a pani (WYGUMOWANE)wołała ,,Jak się będziecie śmiać to lekcje zrobimy" i momentalnie wszyscy ucichli, mimo że lubimy muzykę ;)

WPADKA 6
Grzechs z domu przyniósł to co księża noszą, nazwa mi z głowy wyleciała... i potem Robet (czyt.Głupek) biegał po muzycznej i gadał jakieś teksty mszalne :P

WPADKA 7
Ja potem szukałam reklamówki w której miałam przebranie na występ, stałam się normalnie Sherlokiem bo nie wiedziałam gdzie położyłam tą reklamówkę. Okazało się, że ciągle była w mojej szafce, gapiłam się w szafkę i zanim do mojego mózgu dotarło że tam jest i na próżno szukałam, to minęło odrobinę czasu ;)

WPADKA 8
Taka kompletnie od czapy :D Na przerwie 4 klasa puszcza tą piosenkę ,,One way or another" i nasza klasowa zapominalska tańczyła do tego :D

WPADKA 9
Śmiałyśmy się w piątek ze scenariusza klasy 4, taki głupi że nic nie rozumieliśmy muahahahah :D

WPADKA 10.
W poniedziałek mamy mieć próbę i specjalnie na ten występ robiłam dekoracje kwiatowe na przedstawienie, wtem mój ojciec wszedł popatrzył na mnie i powiedział że za bardzo się wczułam w tą wiosnę :D

No człowiecy moi, każdy ludź musi się chociaż
POSTARAĆ o ładną pogodę :D
Enjoy!
Raline

2 komentarze: